Pada deszcz, od dziś inaczej jest
Bo wszystko się zmieniło
Dokoła nas szalony wiatr
Zrywa liście z drzew
Ja myślałem, jak bez Ciebie będę dłużej żył
Bo odpowiedź już Twoją mam, ło-o-o
Skradłaś mą nadzieję na lepsze dni
Proszę, odezwij się
Ja myślałem, jak bez Ciebie będę dłużej żył
Bo odpowiedź już Twoją mam, ło-o-o
Skradłaś mą nadzieję na lepsze dni
Proszę, odezwij się
***
W dłoni mam od Ciebie pierwszy list
Czytałem go nie raz
Pozostał mi już tylko wiatr
Pisałaś dla mnie tak
Ja myślałem, jak bez Ciebie będę dłużej żył
Bo odpowiedź już Twoją mam, ło-o-o
Skradłaś mą nadzieję na lepsze dni
Proszę, odezwij się
Ja myślałem, jak bez Ciebie będę dłużej żył
Bo odpowiedź już Twoją mam, ło-o-o
Skradłaś mą nadzieję na lepsze dni
Proszę, odezwij się
***
Ja myślałem, jak bez Ciebie będę dłużej żył
Bo odpowiedź już Twoją mam, ło-o-o
Skradłaś mą nadzieję na lepsze dni
Proszę, odezwij się
Ja myślałem, jak bez Ciebie będę dłużej żył
Bo odpowiedź już Twoją mam, ło-o-o
Skradłaś mą nadzieję na lepsze dni
Proszę, odezwij się