twoją twarz każdy tutaj zna
chociaż nie masz ceny
sprzedajesz się i masz
życia dwa skrajne tak
w których grasz talią kart
ślepy los ciągnie
w dół twoje życie radość ból
kończy się grzeczny dzień
i zaczyna ostra noc
pierwszy krok do zmiany świadomości
ekstazy smak, seksu i wolności
zabijasz się w stanie upojenia
gaśniesz wciąż jak twoje marzenia
drugi krok do utraty godności
w tym miejscu już nie znajdziesz
ciepła i miłości
jest to piekło na ziemi ty
czujesz się jak w niebie
cienki lód niebawem pęknie
twoją twarz każdy tutaj zna
chociaż nie wie nikt jak blisko jesteś dna
koszmar twój kończy się
gdy tabletek garść łykasz na sen
po drugiej stronie lustra, twoje sine usta
krzyczą dość ale ty nie zmieniasz nic
[x3]
pierwszy krok do zmiany świadomości
ekstazy smak, seksu i wolności
zabijasz się w stanie upojenia
gaśniesz wciąż jak twoje marzenia
drugi krok do utraty godności
w tym miejscu już nie znajdziesz
ciepła i miłości
jest to piekło na ziemi ty
czujesz się jak w niebie
cienki lód niebawem pęknie