Jak Ojciec Bóg na muchę patrzę, pływa w kawie
Ciekawi mnie czy w końcu podda się
Głupia, lecz rzucam jej szansy nić
Wybór ma jak czasem ja
Czy Niebo kłamie, czy tak naprawdę Anioła mam
Gdy pukać będę w ostatnią bramę, czy ktoś czeka tam
Co Ojciec wie nigdy nie powie, patrzy wszędzie
Modlę się i w duszy nie słyszę nic
Każdy sam kamień pcha przez Karmy pył
Na nim ślad człowiek swój ma
Czy Niebo kłamie, czy tak naprawdę Anioła mam
Gdy pukać będę w ostatnią bramę, czy ktoś czeka tam
...Kto czeka tam...