W kawiarniach tłok
I gwar z za szyb
Znajome drzwi
Nie stoisz w nich
Przemykam gdzieś
Wśród wejść i wyjść
Neonów szept
Pulsuje nim
I choć tyle tu miejsc
I taki w nich zgiełk
W tym mieście tak bez ciebie
Pusto jest
Wysiadam gdzieś
Nieważne gdzie
Na żadnej z map
Nie znajdę wiem
Naszych miejsc
I wspólnych chwil
Neonów krzyk
Pulsuje nim
I choć tyle tu miejsc
Taki w nich zgiełk
W tym mieście tak bez ciebie
Pusto jest
I choć tyle tu miejsc
I taki w nich zgiełk
W tym mieście tak bez ciebie
Pusto jest
I choć tyle tu miejsc
I taki w nich zgiełk
W tym mieście tak bez ciebie
Pusto jest
I choć tyle tu miejsc
I taki tu zgiełk
W tym mieście tak bez ciebie
Pusto jest...