Biały dom na wiejskiej bardzo niemiłość pań w dziekanacie maj co deszczem się zanosi pana żulia ma pod sklepem dwójki świeże pod podeszwą rzeczywistość tak ojczystą jak to tylko niemożliwe drogowców zdziwionych w zimie
W dupie to mam
Łańcuszki na skrzynkach groźne panie z ciałem calusieńkim pupy, cycki, płaskie brzuszki w galaretce martwe nóżki sprzed dekad dwóch tę mentalność niemiłość nieuśmiechalność to że muszę mieć zęby białe akcent na dobrą sylabę
W dupie to mam
Белый дом на сельской местности Безработица дам в офисе Дина МОЖЕТ, что дождь Мистер Жулия имеет магазин Двойной свежий под единственной Реальность так домой Как только невозможно Дорожные строители удивлены зимой
У меня это в заднице
Цепи на коробках Опасные дамы с телом Calusień Щенки, сиськи, плоские хрусты В желейных мертвых ногах С двух десятилетий этого менталитета Несоответствие Что я должен иметь белые зубы Akcent на хороший слог