Mężny Słowianin Lech – on w kraj wjechawszy,
Drużynie swojej, szlachcie rol rozdawszy,
Rozszerzał z niemi włość wszerz, wzdłuż, szeroko,
Gdzie zajrzeć mogło w który kraj ich oko.
Na końcu mieczów granice swe mając,
A nieprzyjaznym placu dostawając.
Z czego po dziś dzień cny Polanin sławny
Spaniały umysł mając w sobie dawny.
Potkać się w boju – rzecz to jemu miła,
Chęć pogotowiu jest serce, jest siła.
Nie długo czekać, ledwie co lat minie,
Gdy zdradna siła od Polanów zginie!