Dokąd w nas nadziei cień
Póki ona trwa
Póki wciąż ciekawość jest
Następnego dnia
Póki nie dopełnił się
Naszych losów krąg
Dokąd snów i marzeń w nas
Nie zamknięto ksiąg
Nie raz, nie dwa
Przyjdzie wiosna i siłę nam da
Nie dwa, nie trzy
Na werandach zakwitną bzy
Póki wciąż jest w żaglach wiatr
A za wodą ląd
Póki nie ogarnie nas
Nieczułości krąg
Nie raz, nie dwa
Przyjdzie wiosna i siłę nam da
Nie dwa, nie trzy
Na werandach zakwitną bzy
A my tak uparcie młodzi
Czas nie szkodzi nam
A my, jak na wielkiej łodzi
Czas nie liczy się tam
Nie raz, nie dwa
Przyjdzie wiosna i siłę nam da
Nie dwa, nie trzy
Na werandach zakwitną bzy
Dokąd nas jałowych dni
Nie uwięzi sieć
Wszystko ma wciąż dalej sens
Póki chce się chcieć
Nie raz, nie dwa
Przyjdzie wiosna i siłę nam da
Nie dwa, nie trzy
Na werandach zakwitną bzy
A my tak uparcie młodzi
Czas nie szkodzi nam
A my, jak na wielkiej łodzi
Czas nie liczy się tam
Nie raz, nie dwa
Przyjdzie wiosna i siłę nam da
Nie dwa, nie trzy
Na werandach zakwitną bzy