Panie prezydencie
Panie prezydencie
Jak Pan miewa się za sterem
Jakie ma pan plany
Co to z nami będzie
Statek tonie wody pełen
Łojojojoj łojojojoj
Panie Kombinezon
Zuniformowany
Salutować Pan przestaniesz
Kieruj Pan te ruchem
Skomunikowanym
I rozbrajaj niewypały
Łojojojoj łojojojoj
A wy się bijcie, gińcie, zesrajcie
Zróbcie sobie wojnę
Na połamanie nóg, pohybel
Czasy niespokojne
I tylko WON z mojego domu
Nie ma was tu, nie ma was tu
Nie ma was tu, nie ma was tu
Panie prezydencie
Panie prezydencie
Jak Pan miewa się za sterem
Jakie ma pan plany
Co to z nami będzie
Statek tonie wody pełen
Łojojojoj łojojojoj
Panie Przywileju
Kto ci nadał prawo
Żeby brać mnie w swoje ręce?
Ręce, które leczą
Od za dużych marzeń
Jeden mały świat, nic więcej
A wy się bijcie, gińcie, zesrajcie
Zróbcie sobie wojnę
Na połamanie nóg, pohybel
Czasy niespokojne
I tylko WON z mojego domu
Nie ma was tu, nie ma was tu
Nie ma was tu, nie ma was tu