Za każdym razem więcej chcesz
Z siebie nie dając wiele więc
Zakończmy to na zawsze raz
Ten ogień przecież dawno zgasł
To chyba już najwyższy czas
By stanąć z prawdą twarzą w twarz
Że to co było między nami
Nic nie jest prawdziwe
Gdy Ty jesteś obok
Zmieniasz mnie w kamień
A znów chcę być z Tobą
Nic nie jest prawdziwe
Gdy Ty jesteś obok
Zmieniasz mnie w kamień
A znów chcę być z Tobą
Nie ma nas
Nigdy już nie będzie tak
Tak jak wtedy, kiedy ja
Poczułam Ciebie pierwszy raz
Nie ma nas
Nigdy już nie będzie tak
Nikt nie cofnie tamtych słów
To już nie ta sama ja
Zbyt wiele obiecywałeś mi
W zamian dostałam tylko łzy
Więc za sobą walę ten nasz
Niestabilny most
To chyba już najwyższy czas
Zakończyć coś co nie ma szans
I tylko proszę nie mów, że
Kolejny raz ja mylę się
Nic nie jest prawdziwe
Gdy Ty jesteś obok
Zmieniasz mnie w kamień
A znów chcę być z Tobą
Nic nie jest prawdziwe
Gdy Ty jesteś obok
Zmieniasz mnie w kamień
A znów chcę być z Tobą
Nie ma nas
Nigdy już nie będzie tak
Tak jak wtedy kiedy ja
Poczułam Ciebie pierwszy raz
Nie ma nas
Nigdy już nie będzie tak
Nikt nie cofnie tamtych słów
Bo nie ma Ciebie we mnie już
Nie ma nas
Nigdy już nie będzie tak
Tak jak wtedy, kiedy ja
Poczułam Ciebie pierwszy raz
Nie ma nas
Nigdy już nie będzie tak
Nikt nie cofnie tamtych słów
Bo nie ma Ciebie we mnie już