Z przeznaczenia w oczach Twych
Wiary że tak miało być
Z wielkiej namiętności stworzę nas
Z dreszczy już na samą myśl
Że właśnie się spełniają sny
Z chwil gdy znów za szybko mija czas
Z wielkich odkryć małych spraw
Z myśli że już skąd Cię znam
Z ranków kiedy pewność obok śpi
Świat już skończył się nieraz
A my możemy wiecznie trwać
Więc w myślach tak bez końca zmyślam nas
Mam Ciebie tylko w głowie i to wystarczy mi
Na prawdziwą wojnę nie zamierzam iść
Ciebie mam tylko w głowie mam zmyślony świat
Nie chcę iść na tą wojnę jeszcze raz
Nigdy mi nie znudzisz się
Jesteś wszystkim czego chcę
Tak bezpieczna z tobą mogę być
Bez pretensji, wielkich scen
Nikt nie musi starać się
Między nami zawsze dobrze jest
mam Ciebie tylko w głowie i to wystarczy mi
na prawdziwą wojnę nie zamierzam iść
Ciebie mam tylko w głowie mam zmyślony świat
nie chcę iść na tą wojnę jeszcze raz
mam Ciebie tylko w głowie i to wystarczy mi
na prawdziwą wojnę nie zamierzam iść
mam Ciebie tylko w głowie i to wystarczy mi
na prawdziwą wojnę nie zamierzam iść
Ciebie mam tylko w głowie mam zmyślony świat
nie chcę iść na tą wojnę jeszcze raz
mam Ciebie tylko w głowie i to wystarczy mi
na prawdziwą wojnę nie zamierzam iść
Ciebie mam tylko w głowie mam zmyślony świat
nie chcę iść na tą wojnę jeszcze raz