Miałaś ze mną razem iść
przez cierniste drogi,
przez zaułki naszych dni,
gdzie poniosą nogi.
Chciałem dać ci szumny wiatr.
Wiatr, co budzi drzewa,
wiatr, co moje wiersze skradł,
piosnki me wyśpiewał.
Chciałem dać ci szumny wiatr.
Wiatr, co budzi drzewa,
wiatr, co moje wiersze skradł,
piosnki me wyśpiewał.
***
Miałaś ze mną razem iść
w złe i dobre chwile,
W nocy czerń i słońca blask,
gdzie miłości tyle.
Chciałem dać ci kropel kiść
życiodajnej wody,
lecz nie ze mną chciałaś iść.
Inne nasze drogi.
Chciałem dać ci kropel kiść
życiodajnej wody,
lecz nie ze mną chciałaś iść.
Inne nasze drogi.
***
Miałaś ze mną razem iść
przez zimy i wiosny,
spleść się miały z jawą sny,
i dwa nasze losy.
Chciałem dać ci lampy cień
i w kominku ogień,
ale ty nie chciałaś mnie,
poszłaś w inna drogę.
Chciałem dać ci lampy cień
i w kominku ogień,
ale ty nie chciałaś mnie,
poszłaś w inna drogę.