• А
  • Б
  • В
  • Г
  • Д
  • Е
  • Ж
  • З
  • И
  • К
  • Л
  • М
  • Н
  • О
  • П
  • Р
  • С
  • Т
  • У
  • Ф
  • Х
  • Ц
  • Ч
  • Ш
  • Э
  • Ю
  • Я
  • A
  • B
  • C
  • D
  • E
  • F
  • G
  • H
  • I
  • J
  • K
  • L
  • M
  • N
  • O
  • P
  • Q
  • R
  • S
  • T
  • U
  • V
  • W
  • X
  • Y
  • Z
  • #
  • Текст песни Bez Cenzury - My Lubimy Sie Najebac

    Исполнитель: Bez Cenzury
    Название песни: My Lubimy Sie Najebac
    Дата добавления: 19.09.2015 | 22:52:44
    Просмотров: 24
    0 чел. считают текст песни верным
    0 чел. считают текст песни неверным
    На этой странице находится текст песни Bez Cenzury - My Lubimy Sie Najebac, а также перевод песни и видео или клип.
    Ref.x2
    My lubimy się najebać, procent we krwi,
    Banie wygrzewa, kocioł mętlik,
    Palma uderza, czasem tak trzeba,
    Młodości nie kupisz, ani nie sprzedasz

    Dziś zabiję ten pierdolony stres, dzisiaj wyrwę od życia kęs,
    Dzisiaj balet w klubie jest tak, moich ludzi sporo też tam,
    To Targówek, alkoholowa sekcja, klasyka
    Czysta wódka, browar albo inny specjał,
    Żubrówka, żołądkowa czy tequila, dzisiaj alko preferencja
    I gorące dupy prosto z pieca, przez nie nie mogę się okrzesać,
    Dziś nie mogę nic obiecać, chcę czuć tan smak baletu, alkoholu,
    Za młodu do oporu, komu odpowiada ten stan,
    Zapoluj, szukaj szczęścia ziomuś, zobacz jaka sztuka przeszła,
    Do domu zawinąłbym ja z miejsca wieczoru,
    Wyrywam się ze szponów codziennej zamuły i stresu,
    Dziś kluby, jestem wesół, szybka wóda z przed wejściem,
    Na miejscu parę drinków z prędkością ekspresu,
    Taka młodość w czasach pieniędzy i seksu.

    Ref.x2
    My lubimy się najebać, procent we krwi,
    Banie wygrzewa, kocioł mętlik,
    Palma uderza, czasem tak trzeba,
    Młodości nie kupisz, ani nie sprzedasz

    To nie drinki z parasolką, w kubkach wóda z kolką,
    Miejski folklor i rachunki za kolską, przed, po, w klubach
    Czas płynie z goudą, pije chudy i grubas, czarna i ruda ot co,
    Siwy kończ to, idziemy po nowe trzy czwarte,
    Dzięki nam monopolowe nie martwią się o plajtę,
    W weekendy lubię chcę zaburzyć równowagę,
    Zbić milion komórek w barze, w grupie manierek z marzeń,
    Mam maaam ten szósty zmysł jak Pezet,
    Dopiero gdy bar pusty opuszczam imprezę,
    W klubie skwar i biusty wyskakują ze staników,
    Gwar i nasz rap daje rytm z głośników,
    Kilku zawodników z Bielan i Targówka i gruby melanż,
    Nieraz zbyt gruby w skutkach,
    Przeciętne dupy wyglądały jak bóstwa, eeeej
    Miałem trzy stówy a wracam do domu pustak.

    Ref.x2
    My lubimy się najebać, procent we krwi,
    Banie wygrzewa, kocioł mętlik,
    Palma uderza, czasem tak trzeba,
    Młodości nie kupisz, ani nie sprzedasz
    Ref.x2
    Мои lubimy się najebać, procent мы krwi,
    Banie wygrzewa, Kocioł Метлик,
    Пальма uderza, czasem Так trzeba,
    Młodości ние Купиш, Ани ние sprzedasz

    Dziś zabiję десять pierdolony СоМа, dzisiaj wyrwę OD życia КЭС,
    Dzisiaj балет ж klubie шутка Так, moich ludzi споро też Там,
    Для Таргувек, alkoholowa Разд, klasyka
    Czysta Wódka, Бровар Альбо Inny SPECJAL,
    Жубрувка, żołądkowa Czy текила, dzisiaj АЛКО preferencja
    Я gorące dupy Просто г pieca, przez ние ние Moge się okrzesać,
    Dziś ние Moge NIC obiecać, chcę czuć загар Смак baletu, alkoholu,
    За młodu делать oporu, КОМУ odpowiada десяти стан,
    Zapoluj, Szukaj Щенстя ziomuś, Zobacz Яка Sztuka przeszła,
    У DOMU zawinąłbym JA г miejsca wieczoru,
    Wyrywam się ZE szponów codziennej zamuły я stresu,
    Dziś kluby, Jestem wesół, Szybka Woda г Przed wejściem,
    На miejscu Паре drinków г prędkością ekspresu,
    Така młodość ж czasach pieniędzy я Seksu.

    Ref.x2
    Мои lubimy się najebać, procent мы krwi,
    Banie wygrzewa, Kocioł Метлик,
    Пальма uderza, czasem Так trzeba,
    Młodości ние Купиш, Ани ние sprzedasz

    Для Nie drinki г parasolką, ж kubkach Woda г Колка,
    Miejski фольклор я rachunki ZA kolską, Przed, ро, со klubach
    Czas płynie г Гауда, pije chudy я grubas, CZARNA я руда отъ сотрудничества,
    Siwy Конц, чтобы, idziemy ро Нове Trzy czwarte,
    Dzięki Нам monopolowe ние martwią się о plajtę,
    Вт weekendy lubię chcę zaburzyć równowagę,
    Zbić Milion komórek ж barze, ж grupie manierek г Märzen,
    Мам maaam десять szósty zmysł Jak Pezet,
    Dopiero гды бар pusty opuszczam imprezę,
    Вт klubie skwar я biusty wyskakują ге staników,
    Gwar я Nasz рэп daje Ритм г głośników,
    Kilku zawodników г Bielan я Targówka я gruby melanż,
    Nieraz zbyt gruby ж skutkach,
    Przeciętne dupy wyglądały Jak bóstwa, eeeej
    Miałem Trzy stówy wracam сделать DOMU Pustak.

    Ref.x2
    Мои lubimy się najebać, procent мы krwi,
    Banie wygrzewa, Kocioł Метлик,
    Пальма uderza, czasem Так trzeba,
    Młodości ние Купиш, Ани ние sprzedasz

    Смотрите также:

    Все тексты Bez Cenzury >>>

    Опрос: Верный ли текст песни?
    ДаНет